Trudna walka

Choć wiele osób ma już wakacje, wolne, ja jeszcze nie... jeszcze czekają mnie dwie trudne walki, które zamierzam wygrać, aby wreszcie móc zasłużenie odpocząć. Wszystkim, którzy dalej muszą się zmagać, finiszują, życzę powodzenia i mam nadzieję, że dzisiejsza wierszo-piosenka pomoże w tej trudnej walce.

"Trudna walka"

1) Przeciwko mnie prawie cały świat,

który pędzi szybciej niż wiatr,

a ja walczę, sam nie wiem dlaczego,

ale wiem, że nie odpuszczę tego.

Nie wiem, co mnie spotka, co dalej czynić

ani co mam zrobić, by poprawić wynik.

Same wątpliwości oraz brak nadziei,

one na mojej psychice piętno odcisnęły,

a ja zagubiony nie wiem co dalej,

jedno jest pewne: będę walczył wytrwale.

Ref. Trudna walka, lecz się tym nie przejmuję,

robię swoje i dobrze się z tym czuję.

Chociaż przeszkody jak kłody pod nogi są rzucane,

one wszystkie zostaną pokonane!

2) Kryzys w różnych chwilach nas dotyka,

daje do myślenia, ale co z tego wynika?

Wiem, że czuję ciągłe wahania

oraz do siebie brak zaufania.

Nie wiem, co począć, od czego zacząć,

zacznę nowy bieg nieznaną trasą,

ale do tego jeszcze trochę zostało,

muszę trudy wytrzymać, pozostało mało.

Walka z przeciwnościami, radę chyba dam,

choć na razie z problemami jestem sam.

Muszę się ze wszystkim uporać,

nie mogę chować głowy do wora,

tylko wyjść i ofensywnie walczyć,

zobaczę, czy wrócę z tarczą czy na tarczy.

Ref. Trudna walka, lecz się tym nie przejmuję,

robię swoje i dobrze się z tym czuję.

Chociaż przeszkody jak kłody pod nogi są rzucane,

one wszystkie zostaną pokonane!

3) Przeżyłem już niejeden trudny czas,

wiem, że przeżyję taki jeszcze nieraz,

ale to mnie tylko umacnia w przekonaniu,

że podołam każdemu wyzwaniu.

Walczę ostro, nie oddaję walkowera,

choćbym już się nigdy nie pozbierał.

Ale tak nie będzie – pokonam trudności,

choć teraz dają mocno w kości.

Ja się nie poddam, walczyć będę,

na pewno skończy się happy endem!

Ref. Trudna walka, lecz się tym nie przejmuję,

robię swoje i dobrze się z tym czuję.

Chociaż przeszkody jak kłody pod nogi są rzucane,

one wszystkie zostaną pokonane!

Młodzieńcza miłość (5)

Kolejna, piąta już, wierszo-piosenka z cyklu "Młodzieńczych miłości". Oczywiście każda wierszo-piosenka z tej serii jest wyjątkowa, jednak do tej mam szczególny sentyment - była to moja druga wierszo-piosenka (powstała w 2011, pół roku po "Jesieni") i jej napisanie sprawiło, że połknąłem bakcyla na punkcie pisania, co widać nie tylko po wierszo-piosenkach, ale także po wielu artykułach na ZkrainyNBA i moim blogu o NBA. Choć była to druga wierszo-piosenka, to kto wie, czy nie najważniejsza? Wszystko, co ciągle powstaje być może zawdzięczam temu, że powstało właśnie to:

"Młodzieńcza miłość" (5)

1) Kiedy idę obok Ciebie,

czuję się jak w siódmym niebie.

Jesteś piękna jak marzenie,

to dla Ciebie się nie lenię:

piszę wiersze wieczorami,

rozmyślając tak nad nami:

Ref. My tworzymy własny świat,

nasza miłość to nie żart,

świat jest piękny, wiele wart, 

tak jak my.

2) Choć każdy jest inny, nie szkodzi temu nic,

to tak musi być, by człowiek mógł na świecie żyć.

Czasem będzie gorzej, gorsze będą dni,

będziemy mieli zły humor: ja lub ty.

Lecz to szybko minie i to przeżyjemy,

potem będzie lepiej, będziemy doświadczeni.

Ref. My tworzymy własny świat,

nasza miłość to nie żart,

świat jest piękny, wiele wart, 

tak jak my.

3) Będziemy doświadczeni,

wyjdziemy z własnych cieni,

słońce się rozpromieni, 

myślę, że już nic się nie zmieni,

lecz sama wiesz, jak to w życiu jest:

jak czegoś chcesz, to odwrotnie dzieje się.

Musimy bardziej poznać się,

wykorzystać szanse, jakie los daje.

Bo trzeba korzystać z wszystkich przywilejów,

aby zmienić oblicze swoich dziejów.

Ref. My tworzymy własny świat,

nasza miłość to nie żart,

świat jest piękny, wiele wart, 

tak jak my.

Postaraj się

W życiu trzeba się postarać, mocno napocić, napracować, aby wynik był zadowalający. Choć zazwyczaj nie chce nam się robić tego, co powinniśmy, to musimy się postarać, dać z siebie jak najwięcej po to, by móc wkrótce celebrować sukces ;) Właśnie o tym w dzisiejszej wierszo-piosence, w której zachęcam do starania się, które prowadzi do dobrych osiągnięć :)

"Postaraj się"

1) Musisz się bardziej postarać,

dać z siebie więcej niż ostatnio.

Ważna jest w swe zdolności wiara,

ale nie zawsze jest tak łatwo…

Musisz być dobrze przygotowany,

gotowy na najtrudniejsze wyzwania.

Zmniejsz ryzyko dania plamy,

osiągnij sukces bez zbędnego stresowania.

Ref. Musisz się dobrze przygotować,

bądź gotowy na wszystko.

Musisz zatem dużo pracować,

by zwycięstwo było blisko.

2) Masz plan na tę walkę, to wyzwanie,

zatem czas wdrożyć go w życie.

Najważniejsze konsekwentne działanie,

w ten sposób dosięgniesz zwycięstw.

Skup się i pracuj według rozpiski,

wszystko musi być, jak należy.

Ważne, byś był swemu planu bliski,

w swój sukces wkrótce uwierzysz.

Ref. Musisz się dobrze przygotować,

bądź gotowy na wszystko.

Musisz zatem dużo pracować,

by zwycięstwo było blisko.

3) Chciałbyś robić, to co zamierzasz,

ale pojawia się wątpliwości wieża,

wieża pełna pokus i problemów,

która pojawia się każdemu.

Gdy masz ważne zadanie do zrobienia,

nagle pojawia się brak skupienia,

znajdujesz pretekst, by pracę ominąć,

w ten sposób sukces może Ci zginąć.

Nie dopuść do tego, weź się do pracy,

postaraj się, bo nikt Ci nie poda na tacy

tego sukcesu, którego pragniesz,

więc zacznij się starać naprawdę.

Ref. Musisz się dobrze przygotować,

bądź gotowy na wszystko.

Musisz zatem dużo pracować,

by zwycięstwo było blisko.

Perfekcja

Każdy z nas pragnie, aby wszystko było po jego myśli, perfekcyjnie, idealnie, jednak tak nie jest w życiu. Choć możemy dążyć do perfekcji, starać się ze wszystkich sił, to musimy wiedzieć, że nie wszystko się uda i podchodzić do tego spokojnie. W tej wierszo-piosence wręcz ośmieszam swój perfekcjonizm, który czasem sprawia, że denerwuję się, że nie jest idealnie, a mimo wszystko jest dobrze. Tak, są jakieś minusy perfekcjonizmu ;) i właśnie o tym w tej wierszo-piosence.

"Perfekcja"

1) Chcę mieć wszystko na najwyższym poziomie,

chcę zasiąść na perfekcyjnym tronie.

Chcę mieć wszystko, czego pragnę,

nie może się zdarzyć, że upadnę.

Wszystko musi być perfekcyjnie idealne,

bo to przecież jest przewidywalne.

Musi się udać, mam perfekcyjny plan,

przecież sukces przyjdzie do mnie sam…

Ref. Perfekcja nie istnieje na świecie,

nie może być ze wszystkiego najlepiej.

Więcej luzu i dystansu do siebie,

w swoją perfekcję już nie wierz.

2) W trakcie pogoni za perfekcjonizmem,

podczas której tak cierpiałeś,

miń się wreszcie ze swym egoizmem,

zapomnij o tym i żyj dalej.

Czas, aby iść we właściwą stronę,

nie zaś w skrajną perfekcję.

Na drodze stawi się jakiś oponent,

lecz Ty odrzucisz presję.

Nie możesz się martwić za dużo,

po co utrudniać sobie samemu życie?

Stresy, emocje tylko Twą pewność burzą

i zmniejszają szansę na pasmo zwycięstw.

Ref. Perfekcja nie istnieje na świecie,

nie może być ze wszystkiego najlepiej.

Więcej luzu i dystansu do siebie,

w swoją perfekcję już nie wierz.

3) Nie możesz się z porażką pogodzić,

co zrobiłeś, że się nie udało?

Nie chcesz przez porażki przechodzić,

choć sukcesów masz niemało.

Wyluzuj, nie wszystko się uda,

zwolnij trochę, nie można mieć wszystkiego.

Przecież będzie kolejna próba,

podejdź spokojnie do problemu każdego.

Przy luzie i dystansie będzie świetnie,

sukces wkrótce zapuka do twych drzwi.

Od presji, stresu się wreszcie odetniesz,

nie będzie nad Tobą gong perfekcji bił,

bo będziesz od miejsca walki daleko,

swoją osobowość wreszcie odnajdziesz

i zostaniesz zalany sukcesów rzeką,

choć czasem spotkasz się z porażek bagnem.

Ref. Perfekcja nie istnieje na świecie,

nie może być ze wszystkiego najlepiej.

Więcej luzu i dystansu do siebie,

w swoją perfekcję już nie wierz.

Liczy się finisz

Już czerwiec ;) ostatni miesiąc roku szkolnego i akademickiego przed wakacjami. Można powiedzieć, że to finisz sezonu, a to właśnie finisz liczy się najbardziej - od tego, jak się kończy, a nie jak zaczyna, bardziej zależy nasz wynik. Można zarówno zepsuć swój wynik słabym finiszem mimo dobrej sytuacji, jak i nadrobić straty, osiągając sukces dzięki dobrej końcówce.

Życzę każdemu dobrego finiszu i mam nadzieję, że wierszo-piosenka w tym pomoże - zmobilizuje do działania i w efekcie doprowadzi do osiągnięcia sukcesu :)

"Liczy się finisz"

1) Nieważny jest start biegu, lecz jego finisz,

bo nawet, gdy za słaby start się winisz,

to masz szansę wszystko naprawić,

masz trochę czasu, aby to sprawić.

Ważna jest wyścigu ostatnia prosta,

choć dla wielu to postrach,

to Ty musisz włączyć szósty bieg,

pokazać, że nie ma czego bać się.

Nie zawiedź w tej kluczowej chwili,

choć widzisz rywali, którzy przed Tobą byli,

to teraz jesteście na tym samym poziomie.

Jak przyspieszysz, będziesz w zwycięzców gronie.

Ref. Liczy się finisz, a nie start,

nie licz już na żaden fart.

Wyciągnij najcenniejszą z kart,

pokaż, że jesteś wygranej wart.

2) Nawet jak dobry start miałeś

lub dobrą pozycję startową,

to jeszcze przecież nie wygrałeś,

bo linia mety jeszcze przed Tobą.

Musisz starać się jeszcze poprawić,

aby ten bieg jako zwycięzca ukończyć,

nie możesz się teraz bawić,

bo to może się źle dla Ciebie skończyć.

Póki nie wygrałeś, staraj się dalej,

potrzebna Ci energia na końcówkę.

Musisz walczyć do końca wytrwale,

odrzucaj każdą niepotrzebną wymówkę.

Ref. Liczy się finisz, a nie start,

nie licz już na żaden fart.

Wyciągnij najcenniejszą z kart,

pokaż, że jesteś wygranej wart.

3) Ważna jest mobilizacja na ostatnie metry,

musisz jeszcze podkręcić swoje tempo.

Nieważne już pokonane kilometry,

wywalcz na finiszu swe zwycięstwo.

Pokaż, że ostatnia prosta Cię nie przeraża,

że potrafisz jeszcze przyspieszyć,

swoją siłę musisz właśnie teraz pokazać,

by potem móc się z sukcesu cieszyć.

Ref. Liczy się finisz, a nie start,

nie licz już na żaden fart.

Wyciągnij najcenniejszą z kart,

pokaż, że jesteś wygranej wart.