czwartek, 14 grudnia 2017

Młodzieńcza miłość (7)

Czas na kolejną wierszo-piosenkę z cyklu miłosnych :) dziś kolejna opowieść o młodzieńczym uczuciu, którą wspominam z uśmiechem na twarzy jako wyjątkową chwilę dającą radość :) zapraszam do czytania już siódmej wierszo-piosenki z tego cyklu :)

"Młodzieńcza miłość" (7)


1) Widziałem Cię tylko przez chwilę,
ale ten moment mi wystarczył.
Ciągle na Ciebie patrzyłem,
ten widok tyle wrażeń dostarczył:

tak pięknej dziewczyny jeszcze nie widziałem,
to piękno widziałem w Tobie wszędzie.
Przedłużyć nasze spotkanie chciałem.
Nie udało się, ale wspomnienie będzie,

bo tak pięknej dziewczyny nie zapomnę,
byłaś jak gwiazda świecąca na niebie,
więc miałem szczęście ogromne,
że choć przez chwilę widziałem Ciebie.

Ref. Już nigdy nie zapomnę Twego uśmiechu,
choć widziałem Cię tylko w pośpiechu.
Już na zawsze Cię zapamiętam,
byłaś tak niesamowicie piękna.

2) Gdy Cię zobaczyłem,
zabrakło mi słów.
Pod wrażeniem byłem
i choć nie byłaś tematem snów,

to i tak ciągle widzę Cię,
w mej pamięci zostaniesz.
Czy tego chcesz czy nie,
moją inspiracją się staniesz.

Ref. Już nigdy nie zapomnę Twego uśmiechu,
choć widziałem Cię tylko w pośpiechu.
Już na zawsze Cię zapamiętam,
byłaś tak niesamowicie piękna.

3) Minęła pewna czasu ilość,
a to wspomnienie przetrwało.
Jesteś niesamowitą dziewczyną,
z którą, choć spędziłem czasu mało,

to na zawsze już zapamiętam:
ta radość z życia i Twoja uroda,
pamiętam, że byłaś ciągle uśmiechnięta,
że nie udało mi Cię lepiej poznać, szkoda,

ale Cię chociaż zobaczyłem,
a to mi dodało energii i radości,
w dodatku nie tylko na chwilę;
wciąż pamiętam o tej młodzieńczej miłości.

Ref. Już nigdy nie zapomnę Twego uśmiechu,
choć widziałem Cię tylko w pośpiechu.
Już na zawsze Cię zapamiętam,
byłaś tak niesamowicie piękna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz